Dlaczego świeżo upieczony przedszkolak częściej choruje na infekcje? – Przyczyny zwiększonej zachorowalności u dzieci rozpoczynających naukę Zwiększona podatność na infekcje u dzieci w pierwszych miesiącach przedszkola – Wyjaśnienie przyczyn częstszego chorowania świeżo upieczonych przedszkolaków.

Dlaczego dzieci w pierwszym roku przedszkola częściej chorują na infekcje?

Wiele rodziców z niepokojem obserwuje fakt, że ich pociechy coraz częściej chorują po rozpoczęciu nauki w przedszkolu. Dzieci, które dotychczas były zdrowe i nie miały większych problemów z odpornością, nagle zaczynają łapać choroby jedna za drugą. Co jest przyczyną takiego stanu rzeczy? Oto kilka odpowiedzi.

Przede wszystkim trzeba pamiętać, że układ immunologiczny dziecka jest jeszcze słabo rozwinięty. Wraz z upływem czasu organizm malucha staje się odporniejszy na różnego rodzaju czynniki patogenne, ale proces ten wymaga czasu oraz zdrowego stylu życia – co oznacza ograniczenie cukru oraz tłuszczy trans w diecie dziecka oraz regularną aktywność fizyczną czy zachowanie higieny osobistej.

Z kolei szereg badań pokazuje także znaczący wpływ kontaktu ze starszymi kolegami i koleżankami na ryzyko zachorowań u najmłodszych dzieci w przedszkolu. Gry planszowe lub zabawa w piłkę nożną mogą być źródłem wirusów szybko przenoszących się między dziećmi. Starsze dzieci mają już wyrobiony znacznie lepszy system odpornościowy niż młodsze – dzięki temu są w stanie zwalczyć wirusy i bakterie, które dla najmłodszych są jeszcze niebezpieczne.

Nie bez znaczenia jest także fakt, że przedszkola to zazwyczaj miejsca, w których dzieci spędzają ze sobą dużo czasu i obcują ze swoimi rówieśnikami na bardzo bliskiej odległości. Łatwość przenoszenia się infekcji między maluchami wynika też z faktu, że jeszcze nie uczą się one dbać o higienę osobistą – często zapominają o myciu rąk czy zakrywaniu ust i nosa podczas kaszlu lub kichania.

Charakterystyka immunologiczna może być również powodem wzrostu zachorowań u świeżo upieczonych przedszkolaków. Układ odpornościowy dziecka dopiero uczy się rozpoznawać różnego rodzaju patogeny i produkować na nie skuteczne przeciwciała – co można porównać do konstruowania zamku z klocków lego czy układania puzzli. Razem tworzą one jedną wielką całość. W pierwszym roku nauki w przedszkolu ten proces właśnie trwa – częste choroby tym samym stanowią naturalny element tego zdrowotnego procesu.

Tajemnice zdrowia dzieci w wieku przedszkolnym

Niesłabnące tempo życia oraz zabiegany tryb dnia mają negatywny wpływ zarówno na małe jak i dorosłe organizmy. Dzieci potrzebują szczególnej troski w kwestii zdrowia już od najmłodszych lat, ponieważ wtedy rozwija się układ odpornościowy i formują się pewne nawyki związane z dietą czy higieną osobistą.

Aby zapewnić dziecku dobre samopoczucie oraz odpowiednie warunki do rozwoju, warto postawić przede wszystkim na codzienną aktywność fizyczną. Nie tylko umożliwi to przeżywanie przyjemnych chwil, ale też pozytywnie wpłynie na wygląd ciała malucha i poprawi jego funkcjonowanie (na przykład stymulując układ krwionośny).

Drugim kluczowym czynnikiem jest zdrowa dieta. Dzieci często nie lubią warzyw czy owoców – to naturalna reakcja – trzeba więc zadbać o ich edukację smakową i cierpliwie ułożyć dla nich jadłospis. Warto także ograniczać ilość słodkich napojów oraz produktów wysokoprzetworzonych (np.fast food) i stawiać przede wszystkim na produkty naturalne.

Nie bez znaczenia jest również dbanie o właściwy sen. Zdecydowanie powinniśmy dodać do porannego rytuału zajęcia uspokajające, które pomogą dziecku łagodniej wkroczyć w swój nowy dzień a wieczorem przed snem poczytać mu kilka bajek lub opowieści, co przyczyni się do rozluźnienia po dniu pełnym wrażeń.

Kontakt ze starszymi kolegami i koleżankami a ryzyko choroby

Jeszcze nie tak dawno temu przeważało zdanie, że zdrowe modele rodzinne to te najbardziej hermetyczne: rodzice oraz dzieci zamknięte we własnym świecie. Wychodzenie z domu jedynie na niezbędny minimum (np. szkoła) miało jak najlepiej chronić dziatwę przed infekcjami i wieloma innymi czynnikami negatywnymi. Czar prysł jednak wraz z badaniami naukowymi wykazującymi, że kontakty społeczne są kluczowe dla prawidłowego rozwoju dziecka – zarówno pod kątem emocjonalnym jak i intelektualnym czy logicznym.

Dlaczego więc potrzeba ostrożności gdy chodzi o starannie kontrolowane socjalizowanie pociech? Powodem jest fakt, że nowopowstały układ odpornościowy musi jeszcze „uczyć się” zwalczać różnego rodzaju wirusy i bakterie – dlatego kontakt ze starszymi rówieśnikami może okazać się trudny do ogarnięcia problemem dla maluchów dopiero stawiających swoje odporne pierwsze kroki życiu społecznym.
Wspólna zabawa może zaowocować również przeziębieniem lub inną infekcją u naszego malucha dokładnie wtedy kiedy rodziny planowały wakacje czy odpoczynek z dala od codziennej rutyny.

Z drugiej strony takie kontakty mają również pozytywny wpływ na emocje dziecka oraz jego motywację do nauki. Dzięki kontaktom ze starszymi kolegami i koleżankami maluch jest w stanie podpatrzeć jak ustrukturyzowana jest praca i nauka, a także uczyć się różnych sztuczek – nie tylko te związane z zabawą ale też ucząc organizowania swojego czasu czy rozwijając pomysłowość na wiele innych sposobów!

Charakterystyka immunologiczna związana z pierwszym rokiem przedszkola

Jak już wspomnieliśmy wcześniej, układ immunologiczny dzieci funkcjonuje jeszcze nienajlepiej przez pierwsze lata życia. Układ ten jest zdolny wyprodukować jedynie ograniczoną liczbę przeciwciał, przez co infekcje mogą pojawić się niemal „od ręki”. Najbardziej godne uwagi są jednak zmiany zachodzące w systemie „przetwarzania” patogenów wirusowych a zwłaszcza osiągnięcia równowagi między produkcją tWydzialemoreletym antyciał a ich usuwaniem.
Jednym słowem mamy tu do czynienia ze skomplikowanym procesem edukacji układu odpornościowego naszych pociech.

Każde zachorowanie to tym samym lekcja dla układu odpornościowego dziecka – mówiąc najprościej, to taka szkoleniowa odpowiedź na ewentualne infekcje w przyszłości. Co ciekawe, wyniki badań pokazały także że dzieci uczęszczające do żłobka lub przedszkola wykształcają silniejszy układ odpornościowy niż te zorganizowane tylko rodzinnie.

Wprowadzenie dziecka „w świat” ma jednak bezpośredni wpływ na zdrowie malucha i jego rozwój immunologiczny – zwłaszcza pod kątem zapadania SARS-CoV-2 , który jest obecnie nieuchwytnym graczem na arenie medycznej oraz stanowi wiele zagrożeń dla danej osoby nie tylko fizycznie ale również psychicznie . Jednym słowem kluczowe jest tu świadome dbanie o to, aby kontaktowanie naszych pociech ze światem odbywało się z umiarem i w sposób higieniczny.